W ⅓ szkół mówi się o przywróceniu nauczania zdalnego. Ponad połowa ankietowanych uważa, że stanie się to w związku z wysokimi opłatami za ogrzewanie, a co 10., że ze względu na odejścia nauczycieli
Polska platforma do webinarów i wideokonferencji ClickMeeting postanowiła zapytać rodziców dzieci w wieku szkolnym o to, czy słyszeli coś na temat ewentualnego powrotu do nauczania zdalnego. Jak się okazuje, ponad połowa ankietowanych sądzi, że powodem takiej zmiany miałyby być zbyt wysokie koszty ogrzewania. Kolejnym powodem według 9 proc. rodziców okazuje się brak kadry nauczycielskiej. Jednocześnie 30 proc. ankietowanych uważa, że jest dobrze przygotowanych na taką ewentualność, jak ponowna nauka zdalna, a 22 proc. badanych jest zadowolonych z postawy dyrekcji ich szkół w poprzednich okresach nauki online.
2022-11-14, 10:00

Nauczyciele rozmawiają z rodzicami o ewentualnym powrocie nauki zdalnej

Jak się okazuje, 33 proc. ankietowanych potwierdziło, że nauczyciele w szkołach, do których uczęszczają ich dzieci, rozmawiali z nimi na temat ewentualnego powrotu nauki zdalnej. Jednocześnie 45 proc. zadeklarowało, że nauczyciele nie mówili nic na ten temat, a 22 proc. nie wie, czy takie rozmowy były prowadzone.

Rzeczywiście w ostatnim czasie dużo mówi się o ewentualnym powrocie nauki zdalnej w polskich szkołach. Tym razem powodem takiej decyzji nie miałaby być tylko pandemia koronawirusa, a przede wszystkim wysokie koszty ogrzewania. Pocieszający jest jednak fakt, że blisko ⅓ badanych deklaruje, że jako rodzice są dobrze przygotowani na taką ewentualność, a 28 proc., że jest na to gotowa częściowo. Mamy za sobą już zamykanie szkół, więc jeśli miałoby do tego dojść ponownie, wszyscy będziemy na to lepiej gotowi, a takie platformy jak ClickMeeting mają za zadanie ułatwić nam ten proces. Na naszej stronie internetowej można znaleźć poradniki dla nauczycieli, prowadzących zajęcia – komentuje Martyna Grzegorczyk, Communications and Outreach Manager w ClickMeeting.

Brak pieniędzy na ogrzewanie powodem ewentualnego powrotu edukacji online

ClickMeeting postanowił sprawdzić, jakie konkretnie powody ewentualnego powrotu nauki zdalnej są wymieniane w polskich szkołach najczęściej. Na pierwszym miejscu w odpowiedziach wielokrotnego wyboru pojawił się brak pieniędzy na ogrzewanie (55 proc.), na drugim pandemia koronawirusa (25 proc.), a na trzecim za mała liczba nauczycieli powiązana z masowymi rezygnacjami z tego zawodu (9 proc.). Inne czynniki, które wskazali ankietowani to: pandemia innej choroby (6 proc.) oraz niedostosowanie szkół do przepełnionych klas (3 proc.).

Postawy szkół pozytywnie ocenia 22 proc. ankietowanych

Aż 43 proc. badanych stwierdziło, że jako rodzice zostali rzuceni na głęboką wodę, kiedy pierwszy raz wprowadzono naukę zdalną, i że nie otrzymali wówczas odpowiedniego wsparcia od szkoły. Natomiast 35 proc. ankietowanych potwierdza, że dostało częściowe, jednak niewystarczające wsparcie. Zadowolonych z postawy szkoły jest 22 proc. uczestników badania, które zadeklarowały, że dyrekcja stanęła na wysokości zadania i przeszkoliła ich.

Blisko ⅓ badanych uważa, że jako rodzice są dobrze przygotowani na naukę zdalną

Co ciekawe, 30 proc. badanych uważa, że jako rodzice są dobrze przygotowani na ewentualny powrót nauki zdalnej, a 28 proc. określa, że jest częściowo na to gotowa. Natomiast 42 proc. ankietowanych deklaruje, że mimo doświadczenia z poprzednich okresów edukacji zdalnej, wciąż są nieprzygotowani na taką ewentualność. 

Badanie zostało przeprowadzone metodą CAWI na grupie 334 osób w październiku 2022 roku.

Biuro prasowe dostarcza WhitePress
Copyright © 2015-2024.  Dla dziennikarzy
Strona, którą przeglądasz jest dedykowaną podstroną serwisu biuroprasowe.pl, administrowaną w zakresie umieszczanych na niej treści przez danego użytkownika usługi Wirtualnego biura prasowego, oferowanej przez WhitePress sp. z o.o. z siedzibą w Bielsku–Białej.

WhitePress sp. z o.o. nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz odesłania do innych stron internetowych zamieszczone na podstronach serwisu przez użytkowników Wirtualnego biura prasowego lub zaciągane bezpośrednio z innych serwisów, zgodnie z wybranymi przez tych użytkowników ustawieniami.

W przypadku naruszenia przez takie treści przepisów prawa, dóbr osobistych osób trzecich lub innych powszechnie uznanych norm, podmiotem wyłącznie odpowiedzialnym za naruszenie jest dany użytkownik usługi, który zamieścił przedmiotową treść na dedykowanej podstronie serwisu.