Już blisko 70 proc. z nas ma w domu wydzieloną odpowiednią przestrzeń do spotkań online. Badanie ClickMeeting
Praca zdalna, a co za tym idzie wirtualne spotkania, na dobre zagościły w naszej rzeczywistości. Jak wynika z badania firmy ClickMeeting, polskiej platformy do spotkań online, ⅓ ankietowanych deklaruje, że w ich firmach wprowadzono oficjalną etykietę dla przestrzeni wirtualnej. Jednocześnie ponad połowa badanych widzi poprawę w zachowaniu uczestników zdalnych spotkań. Pod tym kątem zmieniła się również nasza prywatna przestrzeń, już 69 proc. przebadanych osób zorganizowało sobie w domu odpowiednie miejsce do połączeń online.
2022-08-09, 10:27

Już 69 proc. ankietowanych zadeklarowało, że ma w domu wydzielony gabinet lub specjalnie zaaranżowaną przestrzeń do spotkań online. Natomiast z funkcji tła korzysta w sumie 50 proc. badanych, z czego połowa regularnie, a połowa – czasami.

Spotkania online stały się czymś zupełnie naturalnym. Niemal każdy z nas uczestniczy w nich, realizując swoje obowiązki zawodowe. Nic więc dziwnego, że aranżujemy swoją przestrzeń i otoczenie w taki sposób, by móc korzystać z nich komfortowo. Dziś blisko 70 proc. ankietowanych ma w domu przestrzeń do pracy zdalnej, przy tym 31 proc. elegancko się ubiera na takie połączenia, a 39 proc. wybiera strój typu casual. Dane te pokazują, że przestrzeń spotkań online profesjonalizuje się, a jej uczestnicy traktują je równie poważnie, jak te z szefem w sali konferencyjnej w biurze – komentuje Dominika Paciorkowska, Dyrektor Zarządzająca i Członek Zarządu ClickMeeting.

60 proc. badanych sprawdza sprzęt, 70 proc. szykuje notatki

Ponad połowa ankietowanych uważa, że zachowanie uczestników spotkań zdalnych uległo poprawie w ciągu ostatniego roku. I rzeczywiście, jak wynika z badań ClickMeeting: 60 proc. z nas przed rozpoczęciem rozmowy online sprawdza, czy sprzęt działa poprawnie; 70 proc. przygotowuje notatki; 69 proc. wycisza telefon, a 85 proc. uważa, że punktualność i pozostanie na spotkaniu do końca, są ważne.

Zaledwie 2 proc. ankietowanych powiedziało, że najczęściej w czasie połączenia ma na sobie piżamę. Jednocześnie 21 proc. ankietowanych przyznało, że zdarzyło im się zakłócić przebieg spotkania, ponieważ zapomnieli o potrzebnym pliku lub dokumencie.

Już ⅓ firm wprowadziła odgórne zasady etykiety online

Polski ClickMeeting w zeszłym roku przeprowadził pierwsze badanie odnośnie etykiety online. Ponad połowa ankietowanych deklarowała wtedy, że oczekuje wprowadzenia zasad co do spotkań zdalnych w pracy. Tegoroczna edycja badania pokazuje, że właściciele firm dostrzegli tę potrzebę i jak się okazuje, już ⅓ z nich wprowadziła takie zasady.

Wśród zasad, jakie wprowadzono, znalazły się: doprecyzowanie sposobu chęci zabrania głosu (17 proc.); zakaz korzystania z telefonów i innych urządzeń w tle (16 proc.); określenie ubioru (12 proc.) oraz forma powitania i pożegnania (13 proc.).

Metodologia 

W badaniu udział wzięło 500 osób, z czego 52 proc. to kobiety, a 48 proc. to mężczyźni. Ankietowani to mieszkańcy miejscowości powyżej 500 tys. mieszkańców (28 proc.), 50-500 tys. mieszkańców 41 proc. i do 50 tys. mieszkańców 31 proc. Jeśli chodzi o wykształcenie, to 63 proc. badanych posiada wykształcenie wyższe, 32 proc. średnie, 3 proc. zawodowe, a 2 proc. podstawowe. Ankietowani byli w wieku do 25 lat (13 proc.), między 26 a 40 rokiem życia (43 proc.), 41 – 55 (35 proc.) i powyżej 55 roku życia 9 (proc.).

KONTAKT / AUTOR
Karolina Krzeska
Rocket Science
785857662
ZAŁĄCZNIKI
clickmeeting.png
POBIERZ JAKO WORD
Pobierz .docx
Biuro prasowe dostarcza WhitePress
Copyright © 2015-2024.  Dla dziennikarzy
Strona, którą przeglądasz jest dedykowaną podstroną serwisu biuroprasowe.pl, administrowaną w zakresie umieszczanych na niej treści przez danego użytkownika usługi Wirtualnego biura prasowego, oferowanej przez WhitePress sp. z o.o. z siedzibą w Bielsku–Białej.

WhitePress sp. z o.o. nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz odesłania do innych stron internetowych zamieszczone na podstronach serwisu przez użytkowników Wirtualnego biura prasowego lub zaciągane bezpośrednio z innych serwisów, zgodnie z wybranymi przez tych użytkowników ustawieniami.

W przypadku naruszenia przez takie treści przepisów prawa, dóbr osobistych osób trzecich lub innych powszechnie uznanych norm, podmiotem wyłącznie odpowiedzialnym za naruszenie jest dany użytkownik usługi, który zamieścił przedmiotową treść na dedykowanej podstronie serwisu.